- Na wzgórze? - Demi chwilę pomyślała. - No dobra.
- To chodź, idziemy.
Szliśmy dość powoli, zaczęło się ściemniać a na niebie pojawiały się pierwsze gwiazdy. Gdy dotarliśmy do wzgórza słońce akurat zachodziło. Nie mogłem się powstrzymać od śpiewu...
Demi, jak podobała się piosenka?:3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz