Dobra zregenerowałam siły i mogę pracować dalej, ale myślę, że Kendall'owi coś się śniło. Był lekko przerażony gdy się tak nagle obudził...
- Kendall..? Wszystko w porządku? - zapytałam przypatrując mu się (z mojego pyszczka znikł uśmiech i pojawiło się zaniepokojenie).
- Musimy uciekać! - powtarzał.
Ja tylko przewróciłam oczami i odpowiedziałam:
- Co ci jest, Kendall? - zapytałam i spojrzałam mu w oczy. Szczerze nie wiedziałam o co mu chodzi... - Po co mamy uciekać? Tu jesteśmy bezpieczni, nic nam tu nie grozi... A jeśli i nawet, to byśmy wygrali każdą walkę... Powiedz mi... Czemu musimy uciekać, dlaczego?
Kendall, odpowiesz? :3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz