- Wiesz... Muzyka to moje życie. Śpiewałem od małego. Każdy w rodzinie pamięta, ze coś sobie podśpiewywałem. Ale mój brat... Niszczył moją życiową pasję. Ja chciałem śpiewać, a on tańczyć. Zawsze uważał że taniec jest lepszy. Najlepszy. Ja się oczywiście z tym nie zgadzałem. I tylko mój tata mnie popierał. Więc, tak, lubię muzykę. - skończyłem uśmiechając się.
Demi dokończ :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz